Zanieczyszczenie powietrza, którym oddychamy, to obecnie jedno z największych wyzwań środowiskowych, przed którymi stoimy. Badania pokazują jasno – kondycja powietrza znacznie wpływa na nasz organizm. Nie tylko na nasz układ oddechowy, ale także układ krążenia, funkcje poznawcze i ryzyko wystąpienia nowotworów. Premierze kolejnych raportów o stanie zanieczyszczenia zawsze towarzyszą spore emocje. Nie inaczej było w 2020 roku.
23 listopada minionego roku Europejska Agencja Środowiskowa opublikowała raport pt. „Jakość powietrza w Europie – 2020”. Zawiera on nie tylko analizę zanieczyszczenia, ale także jego szacunkowy wzrost w najbliższych latach. EEA alarmuje, że Polska znajduje się w niechlubnym rankingu krajów Unii, w których to zanieczyszczenie jest największe. W naszym kraju odnotowuje się coraz większą liczbę osób odczuwających szkodliwe skutki tej sytuacji. Co zaskakujące, w innych krajach trend ten jest odwrotny. Co zatem stoi za taką sytuacją?
Europa walczy o czyste powietrze
Jak wynika ze wspomnianego raportu, na poprawę jakości stanu powietrza w Europie wpłynęła polityka unijna, krajowa i lokalna poszczególnych państw członkowskich oraz narzucona redukcja emisji w kluczowych sektorach gospodarki. Od początku nowego milenium emisje głównych substancji zanieczyszczających powietrze pochodzących z transportu znacznie spadły. I to pomimo rosnącego zapotrzebowania na przemieszczanie się i związanego z tym wzrostem emisji gazów cieplarnianych w tym sektorze. Odnotowano również znaczne ograniczenie emisji zanieczyszczeń pochodzących z produkcji energii, do czego przede wszystkim przyczyniło się wsparcie rozwoju OZE. Natomiast postępy w ograniczaniu emisji z rolnictwa nadal są powolne.
Zanieczyszczenie powietrza w Polsce
Stan powietrza w Polsce jednak nie wygląda tak optymistycznie. Według Światowej Organizacji Zdrowia, aż 36 z 50 najbardziej zanieczyszczonych miast w UE zlokalizowana jest w naszym kraju. W pierwszej trzydziestce znalazło się aż 25 polskich miast, a wśród nich m.in. Kraków, Warszawa czy Wrocław. Zanieczyszczenie wynika przede wszystkim z ogrzewania gospodarstw domowych paliwem stałym oraz spalania złej jakości paliwa. Oczywiście przekroczenia dopuszczalnych stężeń występują najczęściej w okresie zimowym. Związane jest to ze zwiększoną emisją na skutek spalania paliw stałych w celach grzewczych.
Kolejnym źródłem zanieczyszczeń jest transport spalinowy. Na naszych drogach nadal poruszają się stare, niespełniające norm emisji spalin pojazdy. Nie tylko są to auta osobowe, ale także prywatne busy, czy maszyny budowlane. Wprowadzane są kolejne obostrzenia dotyczące m.in. wjazdu takich aut do miast, jednak zmiany te wprowadzone zostały stosunkowo niedawno. Tempo tych zmian jest nadal mniejsze niż w innych europejskich miastach.
Następną ważną kwestią jest energetyka. Nasza krajowa oparta jest głównie na węglu i, w przeciwieństwie do tendencji europejskich, działa w systemie centralnym. Według raportu KOBiZE w Polsce emisje dwutlenku węgla z elektrowni wciąż rosną. W 2016 r. wynosiły około 35 mln ton, w 2017 r. około 37 mln ton, a w 2018 r. jest to już ponad 38 mln ton CO2.
Jak zadbać o czyste powietrze?
Zanieczyszczenie powietrza prowadzi nie tylko do wyniszczania środowiska naturalnego, ale także do pogorszenia zdrowia. Statystyki są nieubłagane – ofiar jego złego stanu w naszym kraju co roku przybywa. Dlatego tak ważne jest, aby świadomość społeczna wzrastała, a na forum dyskusji publicznych jak najczęściej pojawiał się temat tego, czym oddychamy.
O ile kwestia odpowiedzialności polityków jest oczywista, o tyle warto także zastanowić się nad tym, co my, jako indywidualne osoby, możemy zrobić, aby przyczynić się do poprawienia kondycji środowiska, w którym przyjdzie żyć następnym pokoleniom. Należy pamiętać o tym, że wielkie zmiany zaczynają się czasem od małych kroków. Dbanie o zieleń, rezygnacja z samochodu na rzecz roweru, czy ograniczenie nadprodukcji śmieci to proste przyzwyczajenia, które w kontekście ogólnoświatowych zmian niosą za sobą olbrzymie efekty. Tak samo rzecz ma się w przypadku poprawienia efektywności energetycznej naszego gospodarstwa czy firmy. A skoro o energetyce mówimy, to oczywistym tematem jest kwestia odnawialnych źródeł energii, w tym i fotowoltaiki. O ekonomicznym aspekcie wielokrotnie pisaliśmy na naszym blogu i każdy inwestor zdaje sobie sprawę z zalet posiadania własnej minielektrowni. Jednak warto zawsze także mieć na względzie społeczne aspekty tego rozwiązania i ekologiczne zalety systemu, który rozważamy. W końcu to w naszych rękach jest przyszłość miejsca, w którym przyszło nam żyć.